Na polanie pośród dzikiej amazońskiej dżungli lądują amerykańscy najemni żołnierze - Wolf (Tom Waits) i pół krwi Indianin, pilot Lewis Moon (Tom Berenger), których paszporty konfiskuje miejscowy komendant Guzman (Jos# Dumont). Żołnierze przybywają z zadaniem pacyfikacji prymitywnych plemionom Indian, sprzeciwiających się postępowi.
Nie przypominam sobie równie srogiej krytyki misjonarstwa. Ich intencje i metody kompromitują się. Czy wkraczania białego człowieka w świat Indian nie jest przypadkiem schlebianiem ich instynktom? Jakie mają do tego prawo? Zacząłem się zastanawiać też nad fascynacją Cejrowskiego kulturami Amazonii. Skąd się ona...
Dawno nie oglądałem coś równie mądrego w TVP. Głęboka treść, głębokie przesłanie powinno trafiać do każdego, który mieni się głosić "jedyną i niepodważalną prawdę". Film pokazujący, że "nawrócenia" najbardziej potrzebują nawracający.
Widziałem ten film dzisiaj trzeci raz (ostatnio przed paru laty). I za każdym razem większe wrażenie. (Na marginesie złośliwie i gorzko stwierdzę, że FilmWeb podlega typowym prawom reklamy - tutejsi bywalcy zajmują się głównie tym, co głośne - czyli w pełni ulegają regułom rynku, nie widząc wyróżniających się obrazów,...
więcejA warto go sobie przypomnieć mimo iż skutkiem ubocznym jest zarwana noc ( Cudowne pory nadawania w TVP :/
A propo wartości przekazywanych w tym filmie nie będę się powtarzać z niektórymi przedmówcami , któży wypowiedzieli się jakby w moim imieniu :)
Film fantastyczny ,;ciekawa gra aktorska ( prócz D.Hannah -ale nie...