film jest całkiem dobry i ciekawy (co prawda nie jest to poziom wilka, ale jest ok), zwłaszcza, że jest oparty na prawdziwej historii, akcja się rozkręca, coraz bardziej wciąga, a tu nagle coś z gatunku "gasimy światło, dziękuję, dobranoc"
zacząłem się zastanawiać, czy taki był scenariusz, czy wyszła afera ze spaceyem i postanowili ograniczyć koszty trochę skracając końcówkę,
miałem dać 7, ale daję 6, ogólnie jak mówię jest ok, można raz zobaczyć, ale raczej nie jest warty płacenia za bilet