Mój umysł został zgwałcony tym filmem, po prostu tak ryje baniak, że nie usnę teraz......
Ja też miałam po tym filmie ciut "zrypany beret" ;P
Ale film naprawdę interesujący, wart zobaczenia.
Haha, witajcie w klubie! Ten film spowodował w moim mózgu liczne zmiany :P Ale film jak dla mnie jak najbardziej pozytywny i naprawdę warto go zobaczyć. Był aż tak dziwny, że śmieszny ... choć czasem i przerażający :O :D
W takim razie polecam Wam "Głowę do wycierania", ryje mózg na równi z "Otikiem". A myślałam, że nigdy nie trafię na dziwniejszy film O.o
Fakt,. Kolejne dziury w mózgu... Kiedyś jak to oglądałem to samo słowo "Otik" wywoływało u mnie spazmy.
Taki MAŁY OTIK a tak bardzo lubił ludzi...i zwierzęta...a,że akurat jeść- to tylko taki drobny szczegół:)