A teraz w miejsce transeksualizmu wstawcie sobie jakiekolwiek inne niestereotypowe zachowania. Hmmm, np. ADHD, które w wieku szkolnym potrafi dać dużo bardziej w kość. Może problemy z wymową, logopedyczne, jak niewyraźne "R". Dysleksja? Wystające zęby? Kurcze, ten film pokazuje, że nie istnieje coś takiego jak beztroskie rodzicielstwo, a w katotalibanie już się żółć zagotowała.