Do obejrzenia tego filmu namówiła mnie koleżanka, poszłyśmy razem z dziećmi i.... nie zawiodłam się :) Tak już chyba jest, jak się nie idzie na film z wygórowanymi oczekiwaniami. Można powiedzieć, że Rodzinka Adamsów mnie zauroczyła. Są inni - prawda, ale są razem. I to jest najsilniejszy przekaz tego filmu, który warto pokazać swoim dzieciakom. Tym bardziej, że współczesny świat szykanuje inność :(
Fajnie napisane i ogólnie bardzo odzwierciedla film. Film też jest "inny" - sposób animacji (kreska) jest inna niż wszystkie. Twórcy filmu też nie bali się pokazywać inności i to się docenia ;))))
Jestem fanem Adamsów, a ta animacja idealnie wprowadziła mnie ponownie w ten klimat :D Cieszyłem się jak dziecko, a i dzieci się cieszyły ;)