Uważam, że powinna być nominowana do Oskara (za role pierwszoplanowa) w Nici-widmo. Rola świetna. Była pełnoprawną partnerką Day-Lewisa. Naprawdę nie rozumiem, dlaczego nominacji nie dostała.
To świetna aktorka. Już jej rola w Colonii była zauważalna.
W "Nici widmo" to dużo większa i dużo bardziej dojrzała kreacja.
Akademia ma swoje sympatie i antypatie. Dodać również należy przeogromny wpływ na decyzje akademików (najpierw o nominacjach, później o samych Oskarach) ma machina promocyjna, która, jak chyba każdy wie: w bardzo wielu przypadkach rozmija się z rzeczywista artystyczna wartością dzieła.