i cóz mogę powiedzieć....brak mi słów. Mój chłopak chyba nigdy mi nie wybaczy tego, że musiał obejrzeć ten film. Niesamowite jest to, w jak zakłamany sposób można zareklamować totalny szajs. Facet znajduje w basenie kobietę, która okazuje się być morską nimfą. Cały film to gadanina bez sensu, ckliwe rozmowy tej niezwykłej pary. Dwa razy pojawia się groźny wilczek, który tylko warczy i nic poza tym. Jeżeli ktoś liczy na thriller to się strasznie zawiedzie tak jak ja. A fantasy????Nie ma nic z fantasy w tej produkcji. Dla mnie jest to dramat-romans do tego strasznie przegadany. Nie polecam!!!!